Wariowała na jego punkcie. Widząc wyskakujące okienko z jego imieniem i nazwiskiem potrafiła rozwalić ze szczęścia wszystko co miała pod ręką. A kim była ona dla niego? Kolejną zabawką, którą chciał przelecieć, a później wyrzucić jak zepsutą rzecz. / liebe.dich
|