w tym momencie na myśl o Nim pojawia się tylko jedno słowo " wspomnienie ". dziś nie myślę o Nim często, zdarza mi się tylko czasami przez parę sekund, gdy zobaczę zieloną kropkę obok Jego nazwiska. dziś nie wyszukuję Jego twarzy w tłumie, nie staram się za wszelką cenę Go zobaczyć. nie tęsknię za Nim, nic już nie czuję. jednak z perspektywy czasu stwierdzam, że to wszystko wiele mnie nauczyło, niektórych błędów już nie popełnię, a co najważniejsze poznałam, co to tak naprawdę znaczy kogoś kochać, dziękuje. I nieogarniamciebejbe
|