Wczoraj podczas naszej rozmowy uświadomiłam sobie jak życie nam ucieka przez palce...jak mało czasu mamy dla siebie, dla naszej miłości... niedługo walentynki..takie moje marzenia, żeby je spędzić we dwoje..romantyczna kolacja przy świecach i czerwonym winie, romantyczny spacer..albo nawet pójść do kina...;( ech...takie marzenia i ten mój pieprzony romantyzm ..a rzeczywistość inna..spędzimy ten dzień jak co dzień, widząc się tylko na monitorze... czasem z pozoru najbanalniejsze marzenia nie są w stanie się spełnić...
|