Te chwile, gdy pragniesz być absolutnie sam,
bo masz pewność, że będąc sam na sam ze
sobą, potrafisz odkrywać prawdy rzadkie,
jedyne, wyjątkowe – a potem rozczarowanie,
gorycz, gdy się przekonujesz, że z tej uzyskanej
wreszcie samotności nic się nie rodzi, nic
urodzić się nie mogło.
|