Nienawidziła ich.. Za ten brak ciepła w dzieciństwie, teraz w życiu dorosłym jest monogamistyczną kretynką spisaną na cierpienie. Przecież nikt nie uzupełni naszych braków za "małolata" kiedyś usłyszała. Ona ciągle próbuje, wymaga zbyt wiele od innych. Mimo tego, że ma świadomość, że chcę za dużo nie potrafi tego zmienić.. Nieustannie wciąż robi to samo - łudzi się, że da się uzupełnić braki. /day_dream
|