Znać drugiego człowieka to nie znaczy wiedzieć jaki jest jego ulubiony kolor, dzień czy owoc.
Znać drugiego człowieka to znaczy wiedzieć jakie słowo doprowadzi go do łez, a jakie do śmiechu.
Umieć go pocieszyć, a zarazem smucić się razem z nim.
Znać reakcję na wypowiedziane słowo,
a jednocześnie przewidzieć jego odpowiedź.
|