Tymi słowami modlę się do Niego:
" W imię Ojca i Syna, i Ducha Świętego.
Zamiast Ci dziękować znowu o coś proszę,
o kredyt zaufania do innych dziś wnoszę.
Tak trudno komuś wierzyć, tak jak wierzę w Ciebie,
wysłuchaj mnie mój Boże, który jesteś w niebie.
Spełnij moją prośbę,daj mi wiarę w ludzi,
bo każde Ich słowo trwogę we mnie budzi.
Nie wierzę tym, przekraczającym mój próg,
pamiętam przysłowie o krótkości nóg.
Kłamstwo wyjdzie na jaw, nie ma co tu kryć,
a ja bez zaufania nie dam rady żyć.
Niech prawda weźmie górę nad kłamstwem,
a szczerość niech zawładnie tym państwem.
O to Cię proszę wieczorem i ranem,
i będę prosić, już zawsze. Amen". / aniusssia
|