1.''Cały świat działa mi na nerwy. Jestem tak poddenerwowana, że mogłabym rozwalić wszystko co stoi na mojej drodze gołą pięścią. Teoretycznie udaje, że wszystko w porządku. Że siostra jest ideałem cnót, kochana i miła. Że rodzice traktują nas na równi, że nie wymagają ode mnie więcej i nigdy nie posądzają mnie o coś nawet jeśli to nie ja jestem winna. Że mój chłopak wcale nie zawodzi mnie coraz częściej, że nie doprowadza mnie do płaczu swoimi czynami, gestami i słowami, że jestem z nim cholernie szczęśliwa. Że cały świat co dzień zaskakuje mnie pozytywnie, przynosi mi pasmo niespodzianek i nowych, emocjonujących, motywujących do kolejnych działań doznań. Że jest dobrze i silnie, odważnie kroczę przez życie, na które mam pomysł i wiem czego chcę. W praktyce natomiast wszystko to wygląda zupełnie inaczej. Jakby spojrzeć nie na to co się w lustrze odbija (ta wersja udoskonalona w naszych oczach) tylko na to co przed nim stoi.. Ten żart, ta kpina.''~leeaa
|