dowiedziała się tego od jego najlepszego przyjaciela. Zdradził ją, możliwe, że nawet nigdy jej nie kochał. Wybiegła na dwór na deszcz ze łzami w oczach nieporadnie wybierając numer jego telefonu, aby to wszystko usłyszeć od niego. Nie odebrał. Nie wytłumaczył. Po prostu odszedł...
|