mogłabym na ciebie patrzeć cały dzień, z nieschodzącym uśmiechem na twarzy. mogłabym godzinami siedzieć na ławce przed sklepem z lodem w ręce i obserwować cię z daleka. mogłabym ściskać twoją ciepłą dłoń i wyszukiwać swojego odbicia w twoich oczach. mogłoby mi zabraknąć powietrza, podczas zbyt silnego tulenia się w twoją bluzę, a nawet mógłbyś zgnieść mi żebra, bylebyś tylko był obok mnie.
|