nie rozumiem, nie wiem jak ludzie potrafią być tak fałszywi. ludzie, na których polegam, z którymi przebywam i rozmawiam. z którymi dzielę ławkę, lub drugie śniadanie w postaci bułki. dla których poświęcam czas i wkładam to swoje całe serce. ludzie, którzy potrafią obrobić mi tyłek bez żadnych skrupułów i zostawić z krótką wiadomością - sorry mała. gdzie jeszcze kilka godzin temu pomiędzy nami było to pieprzone zaufanie.
|