naprawdę chciałabym wykrzyczeć tobie , światu jak bardzo to boli , jak bardzo mnie zraniłeś , umiem rozmawiać na takie tematy tylko z nielicznymi - przyjaciółmi , boję się że mnie wyśmiejesz , wstydzę się . wszystko pożera mnie od środka nie wiem co mam zrobić , nie potrafię myśleć o niczym innym tylko o tobie , mam cię przed oczami nawet kiedy zamkne znużone już snem powieki , wszedzie ty ty ty i ty , mam dość zostaw mnie w spokoju idź sobie , albo zostań , zastanów się bo to że chwilowo jesteś a chwilowo cię nie ma jest bardzo męczące i naprawdę nie do zniesienia
|