[3] Ale ciągle mówiłeś, pamiętam, ale nie jestem pewna co. Przepraszam, że za każdym razem, gdy podnosiłeś mój podbródek, tak żebym widziała Twoją twarz, ja odwracałam wzrok. Przepraszam, ale nie chciałam patrzeć w Twoje oczy. Zbyt wiele żalu i smutku w nich było, naprawdę przepraszam. A najgorsze, że nawet wtedy wiedziałam, że to przeze mnie. Że to wszystko moja wina. Teraz się nie dziwię, że dałeś sobie ze mną spokój, naprawdę. Nie ma sensu lokować swoich uczuć w tak bezmyślnej osobie jak ja. Ale chcę Ci teraz powiedzieć, że wiele rzeczy już zrozumiałam. I że chciałabym to naprawić. I że mi na Tobie zależy, bardzo. Daj mi szansę, ostatnią, proszę. / believe.me
|