''Najpierw pozbyli się dilerów.. później pozbyli się prostytutek. Później odstrzelili włóczęgów i bili i walili dziwaków. Atakowali nas podejrzeniami i strachem. Nie podnieśliśmy glosu, nie zrobiliśmy awantury. Zabawne.. nikt nie został by nas ostrzec.. kiedy przyszli po nas.''
|