Nie zabraniaj mi niczego, bo nie będę słuchał tego,
Taki byłem, jestem, będę, nic ci do tego,
Jacy są moi koledzy, na słowo musisz wierzyć,
Jak dopadnie mnie najgorsze, co zrobisz wtedy? Jesteś za mną czy za tłumem?
Może zrozumiesz, że się taki urodziłem, taki żyję, taki umrę.
|