Odruchowo spojrzałam na zegarek... 23:23. Od przeszło wielu dni bez przerwy przed moim wzrokiem pojawia się owa godzina. Pierwszy raz dostrzegłam ją równo z Tobą. Powiedziałeś wtedy, że myślałeś o mnie. Przez kolejne dni był ten sam schemat. Wymienialiśmy się telepatycznie myślami, a następnie wiadomościami. Sprawiałeś, że na mojej twarzy malował się szeroki uśmiech, który tak ciężko było dostrzec. Dziś chwilowo nie mam z Tobą kontaktu, nie mam, jak zapytać czy dostrzegłeś naszą godzinę? Czy pomyślałeś o mnie i w jakimś stopniu zatęskniłeś? Bo widzisz... Ja to robię bez przerwy. Całą dobę jestem przy Tobie. Czasami nawet nie śpię i rozmyślam o Tobie. Nie wiem, jak Ty, ale ja bardzo tęsknie za Tobą, braciszku. ~remember_~
|