Niedawno słyszałam,że szukając ideału,patrzymy nieświadomi no to,aby nasz wybrany był podobny do naszego taty...Tak się zastanawiam i wiem,że to prawda.Podświadomie szukamy wspólnych cech.Nasza ukochana osoba najczęściej jest wcieleniem naszych ojców,przyjaciół i co najważniejszego chłopaka.
|