Chciałabym faceta, który kochałby moje kręcone włosy i nie kazałby mi ich codziennie prostować. Chciałabym faceta, który całowałby moje dłonie po zakończonym tańcu. Chciałabym faceta, który lubiłby ze mną słuchać soundtracków z filmów. Chciałabym faceta, który widząc moje śliczne przyjaciółki nadal twierdziłby, że to ja jestem z nich najpiękniejsza. Chciałabym faceta, który widząc mnie pijaną zaniósłby mnie na rękach do domu, zamiast robić mi awantury o to jak mogłam się tak spić./jachcenajamiacie
|