cz.1 //
Ona była inna
Zawsze szczera chodź trochę
naiwna
Nie zawsze miała, co chciała
Dużo w życiu wycierpiała
Poznała chłopaka jak z bajki
pięknego
Myślała, że na wieki jej oddanego
Chodzili na długie spacery...
Wyznawali miłość,
Ale po jakimś czasie wszystko się
skończyło
Nie było pięknych wyznań,
obietnic na wspólne życie...
Zachowywał się inaczej, te ciągłe
tajemnice
Ona coś przeczuwała
Lecz zadać pytanie się bała
Mijały dni, miesiące
A jej serce z żalu było konające
Miała już dość tych kłótni i nie
przespanych nocy
Chciała usłyszeć prawdę
powiedzianą w oczy
Mieli się spotkać dnia
następnego
Czuła, że to koniec ich życia
wspólnego
Spytała prosto w twarz:
Powiedz kogoś masz?
Sorry mała już minął nasz czas,
zapomnij o mnie i o tym co było
Wystarczyła chwila a wszystko
się skończyło
Nagle zrozumiała, że na zawsze
straciła kogoś, kogo bardzo
kochała
Odszedł a ona płacząc została
sama
Czuła się tak bardzo przez niego
oszukana
|