|
Starała się zapomnieć o dupku który zawładnął jej sercem przy tym niszcząc jej poukładane życie. Udało jej się to. Na jego miejsce znalazł się ktoś inny, ona go kochała i on kochał ją. Wiedziała że jest to miłość z wzajemnością. Lecz ona pałała do jeszcze jednym uczuciem; czystą nienawiścią w której była nuta miłości silniejsza od niej. Wiedziała że przy nim by była szczęśliwa. Ale wiedziała jaka jest prawda to nie był chłopak dla niej. Wiecznie na fazie po alkoholu. Wiedziała że nie miała przy nim przyszłości. Pomimo tego bardzo go kochała.Z niewiadomych dla niego przyczyn a wiadomych dla niej kazała mu o sobie zapomnieć. Wiedziała że jej miłość jest szczeniacka młodociana w stosunku do niego i nie darowałaby sobie zranienia go jeszcze raz, bo raz to już zrobiła. Dzisiaj cierpi cholernie ale wie że dobrze zrobiła.
|
Dodaj komentarz
