Żeby dał swoją bluze ,gdy jest mi zimno ,nie mówiąc przy tym żebym cieplej się ubierała .Żeby przychodził jak do siebie ,rozmawiał z moją mamą ,czekając aż się ogarnę .Chciałabym w końcu poczuć się szcześliwa i kochana z wzajemnością .Brak mi kogoś komu mogłabym mówić jak bardzo go kocham .Potrzebuję kogoś nie na tydzień czy dwa .Potrzebuję kogoś kto będzie ze mną mimo wszystko ,do końca .../n_k [2]
|