“No i na co Ci była ta cała dobroć? Zawsze chciałaś być aniołem, tak? I dokąd Cię to zaprowadziło? Tkwisz w piekle swojej wyobraźni, a przecież jeszcze nie upadłaś aniołku. Wszyscy Cię uwielbiają, ale nikt Cię nie kocha. Jesteś nieskazitelna, ale nigdy nie będziesz z siebie zadowolona. Płacz. I tak nikt nie usłyszy. Tylko potem załóż maskę, przecież jesteś tu by dawać ciepło, zrozumienie, radość i inne takie. Sama tego chciałaś, maleńka. Bycie aniołem zobowiązuje.”
|