Nie wiem.. Może zawsze byłam inna.. Nie przerażała mnie Buka z Muminków, wręcz kochałam Gargamela i marzyłam, by choć raz zjadł jednego ze Smerfów. Chciałam, by czasem bajka z księżniczką i księciem skończyła się źle. Do moich ulubionych zwierząt nie należał koń i nie musiałam mieć najnowszej Barbie. Zawsze robiłam wszystko wbrew innym i chyba zostało mi to do dzisiaj. Mimo, że wszyscy dookoła mowią jaki to jesteś zły i jak bardzo mnie ranisz, ja brnę w to dalej. Ufam Ci bezgranicznie i chyba coraz bardziej kocham.
|