1.Kiedyś przechodziliśmy obok siebie obojętnie.To nie była jakaś miłość od pierwszego wejrzenia.Nikt z nas nie zdawał sobie sprawy jak nasze życie się potoczy.Dla mnie byłeś nikim lecz coś się zmieniło.Poznaliśmy się bliżej, nasze życie się odmieniło . Sprawiałeś pozory niedostępnego, a tak na prawdę Cholernie Ci na mnie zależało.Nasze życie zaczęło skupiać się na "Nas." Odpowiadając na pytania znajomych "Co z nami będzie?" - Mówiliśmy, że to tylko przyjaźń.Lecz gdy mijały te miesiące, dotarło do mnie że to coś pięknego. Nasza miłość zaczęła się od jednej głupiej kłótni, za którą bardzo dziękuje Bogu. Ona narodziła w nas miłość, piękną miłość. Nasze życie nabrało większy sens, byliśmy szczęśliwi, inny podziwiali nas że ta miłość może tak wyglądać. Mieliśmy do sobie zaufanie.To nas tak bardzo do siebie przyciągało. Pewnego dnia , nie wiem co sie stało. Ta magia która nas tak połączyła, tak to szybko skończyła . Do dziś zadaję sobie to pytanie . Co sie stało?Dlaczego?
|