` I tak trzymam sie sztywno jak mafia
czasem w dół czasem szczyt życiowa geografia
czasem szlak mnie trafia z chęcią bym coś rozjebał
niefortunnych zdarzeń czarną serie każdy miewał
wiatr w oczy zawiewał grunt sie pod nogami palił
zamiast zysków same straty a przyjaciel nawalił ...
|