Noc i cisza, którą zakłóca jedynie stukot moich obcasów na chodniku, światło latarni odbija się o śnieg tworząc spektakularny blask. Idąc bez celu, donikąd, porzucając nadzieję i tracąc bliskich, sama idę dalej, bo kurwa, mimo wszystko trzeba żyć./incalculable/
|