Teraz nie mogę spać no bo czekam na znak może w końcu go dasz i poczuje ten smak.
Może poczuje wiatr po czym rozbije żagle, spojrzę Ci w oczy potem nawinę prawdę.
Powiem, że kradnę z życia najlepsze chwile
zanim utonę na dnie, a czas mnie zabije.
Dziś żyje szybko, a czas jak lawina,
spada w dół i za nic tu nie chce się zatrzymać,
gubisz uczucia, i jaki będzie finał..?
|