Wiem, że kiedyś za mną zatęsknisz. Wiem, bo zbyt wiele tak długo nas łączyło byś był w stanie wyciąć to z życiorysu. Udajesz, że dla Ciebie umarłam, ale nadejdzie dzień gdy w Twojej podświadomości znów zaistnieję. Może będziesz wtedy szczęśliwy, jednak może to też nadejść gdy nie będziesz miał kogoś kto pocałunkiem zabierze łzę z twojego policzka. Pomyślisz "gdzie ona jest?", ale mnie już nie będzie. Znajdę miejsce gdzie moje puste miejsce przy prawym płucu poczuje się bezpiecznie. Znajdę je gdzieś, kiedyś, jakoś, sama lub z kimś. Odejdę cicho zamykając za sobą drzwi które i tak zawsze będą otwarte./incalculable/
|