Kiedyś skakałam z radości na dźwięk wiadomości od Ciebie. Śmiałam się, płakałam do słuchawki, a Ty zawsze potrafiłeś mnie pocieszyć i mi pomóc. Dzisiaj, już nie ma tego wszystkiego.. Nie ma rozmów do trzeciej w nocy, nie ma pomagania i rozwiązywania wspólnie problemów. Nie ma tego co było chociaż robiłam dla ciebie wszystko, czasem nawet więcej niż mogłam. Zawsze byłam przy Tobie kiedy tego potrzebowałeś, zawsze ja i moje serce było dla ciebie otwarte. Mogłeś na mnie zawsze liczyć, w każdej sytuacji. Szkoda że to wszystko się zmieniło w ciągu jednego dnia. Jedna kłótnia rozpieprzyła wszystko. Wszystko zostało tylko moim pięknym wspomnieniem. A teraz? Co noc leżę i płaczę z bólu i tęsknoty za rozmowami, których tak bardzo mi brakuje. / strraawberry
|