cz4..- Jego rodzice zginęli na miejscu, a On leży nieprzytomny w szpitalu. Walczy cały czas o życie. Och, tak mi przykro ...
Po rozłączeniu się popadła w całkowitą rozpacz. Rzuciła się na swoje łóżko i zaczęła płakać ... Nie mogła powstrzymać łez mimo, że prawie go nie znała. W tej tragicznej prawie chwili zdała sobie sprawę, jak bardzo go pokochała, i że w każdej chwili może go stracić. Nie mogła, oraz nie potrafiła zrozumieć dlaczego tak się stało... Dlaczego Go kocha, pomimo tego, że go prawie wcale nie zna ...
Następnego dnia ..
|