To jest ten stan,w którym zaczyna boleć cię coś,o czym nawet nie miałaś pojęcia. Ból powoli obezwładnia każdą część ciała,przechodząc także w sferę myśli.To tam czuje się najbardziej. To tam ból najbardziej się panoszy i drażni. W tym stanie nic nie robisz,bo nie potrafisz.Bo nikt nie nauczył,bo zostałaś z tym sama. Tak cholernie samotna w tym trudnym świecie,z tym przeszywającym bólem.
|