Znowu weszła do pokoju bez pukania, znowu krzyczy jaki ze mnie pajac, znowu płacze prze zemnie. Kolejny raz szykowałem już ręce, by zrobić to samo i umrzeć w udręce. Nie mam już sił mamo, chciałbym wiedzieć co będzie rano. Może w końcu zniknę, choć ona przyjdzie. Znowu przegrałem, proszę nie odchodź nigdzie.. `` Wiem, że to złe, ale później dasz mi pokutę,
teraz posiedźmy w ciszy przez minutę. ``. / pooojebany .
|