Jutro go znowu zobaczysz, I jak zareagujesz? Znowu zrobisz krok do przodu i dwa kroki w tył? Tak było ostatnio. Zbliżyłaś się a później kiedy on próbował coś zrobić ty ustawiłaś taki mur że nie był wstanie go przebić. I widać było, że to go zabolało. A ty i tak nie umiałaś pozwolić mu zbliżyć się za bardzo.
|