wiesz co jest najgorsze? to, że znają się od gówniarza, że już wtedy ciągnęło ich do siebie. latanie po podwórku, zabieranie kluczy, wzajemne wbijanie palców w żebra. nie, nie takie zwykłe. w tym było coś więcej. przyglądałam się temu z boku i widziałam to, czego nie widzieli inni. widzę to do dziś. mimo tego, że ich drogi się rozeszły. mimo tego, że gdy ponownie się skrzyżowały było już za późno. widzę to do dziś. widzę to, co jest piękne, prawdziwe i co trwa od tak długiego czasu. coś, do czego trudno jest im się przyznać. widzę miłość, którą oboje boją się unieść. i chociaż prowadzą osobne życia - mentalnie są razem. są razem sercem, myślą, uczuciem. i nawet jeśli miałoby się na tym skończyć, teraz, w tym momencie, to już zawsze będą razem.
|