Ostatnio pewna osoba zapytała mnie, co planuje po szkole i nie wiedziałam, co mam jej odpowiedzieć, bo ja nic nie planuje. Wszystko o czym marzyłam, to Ty i ja w jednym mieszkaniu, w jednym łóżku, pod jedną kołdrą. Cała reszta była nieważna, priorytetem była Twoja obecność, ale jak wiesz, moje, a może nasze plany się pokruszyły. Z moich planów została tylko ogromna rana w sercu i spuchnięte, czerwone oczy. / mlejsi
|