W głowie mam jeden wielki mętlik nie wiem co już o tym wszystkim mam myśleć....Dlaczego niektóre sprawy w życiu są takie trudne??Dlaczego życie nie jest proste??Dlaczego w życiu jest tyle nie wyjaśnionych spraw??Czy na tym świecie nie mogło by być trochę łatwiej proszę tylko o to żeby było "trochę"łatwiej a nie żeby było całkiem"łatwo"bo tak to na pewno nigdy nie będzie...Dlaczego ludzie umierają w takim młodym wieku??Dlaczego ludzie się rozstają???Nie rozumiem nie których spraw na tym świecie po prostu nie rozumiem..../toolkaa
|