przychodzę po szkole - wysłuchuję pytań odnośnie ocen, nauki, kazania o przyszłości. odpoczywam - każą mi się uczyć. kuję przez 3 godziny, cisza, nikt nie widzi. robię sobie pięciominutową przerwę, od razu ktoś przychodzi do pokoju. zajmuję się nauką - wołają mnie do innych obowiązków, dostaję złą ocenę - "tak to właśnie jest jak się wcale nie uczy". / tonatyle {no cholera!}
|