23:41 - kochanie dzwoni. ' czego ? ' - warknęłam do słuchawki, zbytnio nie przejmując się tym kto dzwoni. ' skarbiee, kocham Cię nad całe jebane życie.. ' - wył w słuchawce. ' jesteś pijany w trzy dupy, nie wierzę w ani jedno Twoje słowo..' - powiedziałam ostro. ' jak możesz! ja uwierzyłem w każde kocham Cię wypowiedziane w moją stronę, jak byłaś najebana! po pijaku według mnie mówi się prawdę. zależy mi na Tobie, kurwa no! ' - mówił raz po raz. ' porozmawiamy na trzeźwo.. to tyle.. pa.. ' - ze łzami w oczach zakończyłam tą rozmowę. zresztą nie tylko ją. [ ogarnijbejbs ]
|