Nie bierzesz mnie na litość, zrozum draniu, cholernie Cię kocham. Dlatego wybaczam każdy kolejny nóż w plecy, każdy kolejny błąd roniący łzy w moim sercu, każde kłamstwo odbiegające od tej ufności, którą obdarowałam Cię, wierząc, że nie będziesz jedną z tych zawodzących jak zwykle mnie osób, a człowiekiem bliskim mi najbardziej, chroniącym mnie, będąc gotowym oddać życie, za tak nieważną i drobną istotę jak ja, która zastąpi Ci sobą, cały ten pieprzony świat. | longing_kills ♥
|