Mówią, że się zmieniła, stała się bardziej obojętna. Jest wredna, arogancka, nie miła? Być może. Ale to dlatego, że ktoś jej kiedyś powiedział, że w życiu nie można być gorszym od innych. Trzeba się dostosować. Mówią, że jest ironiczna. Nie wiedzą, że za ironią chowa swoje uczucia. Mówią, że jest nieczuła. A tak naprawdę, boi się zranienia. Wydaje im się, że nigdy nie płacze. Twierdzą, że jest głośna. Ale tak chce odwrócić uwagę znajomych. Mówią, że zawsze ma własne zdanie. Nie wiedzą, ze boi się podjęcia decyzji. Podobno spieprzyła sobie życie. Puszczają plotki na jej temat, bo wydaje im się, że ją znają. Mówią, że jest silna, a tak naprawdę rozwala ją od środka. Robi to, czego nie powinna. Dobrze o tym wie. Rani ludzi przez swoją głupotę. Potrafi przeprosić, wybaczyć. Ale nie dopuszcza do swojego życia osób, które nie raz ją zraniły. Stara się doceniać, to co życie jej dało. Nigdy nie żałuje swoich decyzji. Dzięki nim, dużo się nauczyła. /julakap (moje)
|