stanął w moich drzwiach z delikatnym uśmiechem trzymając w ręku wino . - opowiedz mi o swoim życiu - poprosił . usunęłam się z przejścia, aby go wpuścić, a sama poszłam po dwa kieliszki po czym rozsiadłam się w salonie . za chwilę do mnie dołączył . z początku wymigiwałam się od opowieści jak tylko mogłam, chociaż obiecałam mu to któregoś wieczora . kiedy jednak w końcu wypiłam wystarczająco dużo, słowa same wypływały z ust . - mam kasę, przyjaciół, wspaniałą rodzinę . na zdrowie nie narzekam, na szkołę również . i wszystko jest z pozoru idealne . tylko jakiś czas temu znalazłam coś, czego nie mam . pomimo tego, że mogę posiadać wszystko inne, zapragnęłam właśnie tego . ciebie . chcę cię mieć, za wszelką cenę .. - wydukałam, po czym odważyłam się podnieść wzrok . poczułam ciepły powiew na wargach . lekkie muśnięcie . - masz mnie. masz moje serce - usłyszałam ./ ansomnia
|