"Po jednym za wszystkie kłamstwa małe i wielkie,
I skoro już tak to lepiej idź po następną butelkę.
Będę chlać, aż wszystko jebnie i niech już jebnie,
To jest mi nie potrzebne skończę sam będzie pięknie.
Nie jedna dzisiaj pęknie spłonie pół wagi,
W rytm naszych własnych klasyków po cichu spróbuje zabić nas.
Czas sam pokazał nam drogę,
Przez dno dna ku niebu dzisiaj spotkam się z Bogiem..."
|