To uczucie, tak szczęśliwe, a tak trudne do zdefiniowania. Jak oczekiwanie na świąteczny czas w dzieciństwie, jak ciepła kołdra otulająca mnie z każdej strony, płatki śniegu wirujące na wietrze, rodzina przy stole, uśmiech na twarzy, mój chłopak patrzący mi w oczy, gorące kakao... Setki wspomnień. Jedno uczucie.
|