Wszystkie moje dzisiejsze paranoje, chore domysły czy ciągłe obawy wynikają z tego, co przeżyłam w przeszłości. Chcę żyć normalnie ufając mu i ciesząc się szczęściem, ale tak do końca nie potrafię. Jakaś część mnie głęboko ugrzęzła w tamtym życiu i nie potrafi odnaleźć się w teraźniejszości. / ojejcia
|