stoję tutaj patrząc na niego wciąż oniemiała, na te wszystkie dni i noce, co mi one dały? ani śladu sensu w tym, a minionej chwały, dym ulatuję w tył, to już nie moje sprawy i choćbym chciała, to nie mogę sprawić, by niedobity czas przestał krwawić, nie dotyczył nas ten akapit
|