Zazdrość , zazdrość , pierdolona zazdrość . Wszyscy chcemy tego samego , ale nie , zaczekaj , ja nie chce tego co wszyscy , chce całkiem czegoś innego , swojego . Rzuć wszystko dla mnie , zostań tu przy mnie , zmienię się , dla Ciebie , dla siebie , dla nas . Wyrwij mnie z ramion obojętności bo w niej umieram , nie mam już siły brnąć w tym wszystkim sama . Gdybym mogła cofnąć czas , dałabym Ci to wszystko czego wtedy nie mogłam , mam to teraz , jestem gotowa dla Ciebie zginąć . Widzisz to . ? Zaufasz mi jeszcze raz . ? Bo jeśli nie , powiedz mi o tym . Daj mi umrzeć spokojnie , odejdź z moich myśli bo żyję tylko nimi , żyję Tobą . Wiesz jak trudno jest oddychać , kiedy odchodzisz . ? Wiesz jak ciężko normalnie egzystować , kiedy nie ma Cię w pobliżu . ? Kurwa , za dużo wymagam , wiem . Nic na to nie poradzę , nic na to nie poradzę , że stałeś się częścią mojego pojebanego życia . [ cz 1 ]
|