Mogę sprzedać ci moją historię, opowiedzieć ci każdy powód smutku, wytłumaczyć każdą łzę, usprawiedliwić każdą bliznę, wyrazić swoją wielką miłość. Mogę to wszystko z siebie wyrzucić, ale po co? Czy kogoś to obchodzi? Zainteresuje cię moja opowieść o nim? Będę mówić, jak wiele dla mnie znaczył, jak bardzo chciałam go mieć. Ale to przeszłość. Ta miłość, która nigdy się nie rozpoczęła, dobiegła końca. Teraz inne uczucie dodaje mi sił. Ale to tylko moje życie. Tylko moje przemyślenia, tylko moje paranoje. Mogę mówić, pisać, rysować, krzyczeć, szeptać. Ale to niczego nie zmieni, nie dowiesz się o mnie więcej niż wiesz teraz. Bo nie dokończę zdania, nie opowiem ci zakończenia mojej historii, nie odpowiem ci na najważniejsze pytanie mojego życia.
|