chodź ze mną na spacer do monopolowego. kupimy nieprzyzwiocie dużo alkoholu i papierosów. usiądziemy na kanapie, a z każdym kolejnym łykiem wódki opowiem ci wszystko co mnie boli. drżącymi rękoma odpalę kolejnego szluga. chcę się skończyć. przestać myśleć, przestać wspominać. choć przez chwilę zapomnieć o tym co było i tak bardzo boli. a ty po prostu usiadź przy mnie i z uśmiechem powiedz, że będzie dobrze.
|