Nie mam Ci za zle, tego ze mowisz mi szczerze ze razem nie bedziemy, ze ze wzgledu na roznice ktora nas dzieli nie dal bys rady, nie mam prenetsji i zalu o to ze oznajimiles mi ze moge liczyc tylko na przyjazn. Ale wiesz co wywoluje najwiekszy smutek, i co spedza mi sen z powiek ? Mile slowa i wyznania, ktore wypowiadasz do mnie pod wplywem emocji badz pod wplywem alkoholu, to ze mowisz slowa ktore ciezko nazajutrz jest mi wymazac z pamieci, i udawac ze nic sie nie stalo. Gesty ktore kierujesz w moim kierunku, zmylaja moje podejscie do sytuacji ktora mnie otacza.../leniaa
|