Pamiętasz jak to było w szkole?
Znałam Jego plan na pamięć,
zawsze wiedziałam gdzie spędza
przerwy i "całkiem przypadkiem"
wpadałam na Niego. Wiesz, nic
oprócz miejsca się nie zmieniło.
Znam na pamięć dni w których tam
jest, siedzi zawsze w tym samym
miejscu a ja "całkiem przypadkiem"
jestem zaskoczona naszym
spotkaniem. Nie dorosłam.
|